Aloes w przeziębieniu
Aloes, podobnie jak maliny i dzika róża, to jeden z najlepszych naturalnych przeziębieniowych “zapobiegaczy”. Jego miąższ zawiera glikozydy i polisacharydy, przez co działa wzmacniająco i uodparnia nasz organizm na wirusy. To jednak nie wszystko. Aloes zawiera również fenole i kwas salicylowy. To właśnie z kwasu salicylowego produkuje się popularną aspirynę. Dzięki temu, miąższ aloesu ma działanie antybakteryjne, przeciwzapalne, a nawet przeciwbólowe.
Aloes w domu
Aloes z powodzeniem można posiadać w domu. To zwykła roślina doniczkowa. Lubi jasne miejsca, stąd świetnie sprawdzi się na parapecie. Latem można wystawić go np. na balkon. Co najważniejsze, ma niskie zapotrzebowanie na wodę – zupełnie jak kaktusy. Stąd polecamy go osobom, które lubią praktyczne rozwiązania.
Aloes z miodem na przeziębienie
Obcięte liście aloesu wytrzymają w lodówce do 7 dni. Gdy będziesz chciał je wykorzystać, wyjmujesz i obierasz je ze skórki. Zostaje sam miąższ, na którym nam tak zależy.
Sposób przygotowania
Zmiksuj miód z miąższem aloesu w proporcji 1:2. Następnie podgrzej na ogniu tak by się nie zagotowało (powoli). Przecedź przez sito (opcjonalnie). Miksturę aloesową można przechowywać w lodówce przez kilka dni.
Stosowanie
- Gdy już dopadnie cię przeziębienie – 1 łyżeczka 2 razy dziennie (rano i wieczorem).
- Profilaktycznie – 1 łyżeczka co 1-2 dni.
Co jeżeli nie chcę kupować aloesu w doniczce?
W aptekach i sklepach można dostać sok z aloesu. Najlepsze są te świeżo wyciskane, bez konserwantów, z krótkim terminem przydatności. Można z powodzeniem zamówić taki sok przez Internet. Ofert jest dużo, każdy znajdzie coś dla siebie.